Tomasz Kiejstut DĄBROWSKI

Kandydat do Senatu.

Kandydat zwrócił się do mieszkańców w formie poniższego listu i odpowiedział na pytania mieszkańców:

Szanowni Państwo,

Ubiegam się o prawo zasiadania w Senacie z okręgu 85, a więc w razie zwycięstwa będę reprezentował również mieszkańców Iławy.

Mój program jest skierowany do całego naszego subregionu, ale Iława zajmuje w nim dosłownie i w przenośni centralną pozycję. 

W pierwszej kolejności chcę wzmocnić lobbing w zakresie drogi ekspresowej S5. W tym celu już od kilku lat podejmuję intensywne działania, odwiedzając samorządy, publikując analizy i wynikające z nich argumenty, korespondując z instytucjami publicznymi, ujawniając nieuprawnione działania inwestora i nieuczciwy, oparty na osobistych biznesowo - politycznych koneksjach zakulisowe działania w tej sprawie.

Jako Senator obiecuję wywrzeć na Ministerstwie Infrastruktury maksymalną presję w tym zakresie, zmusić olsztyńską GDDKiA do powtórzenia procedury korytarzowania i uwzględnienia w analizach poszukujących optymalnego rozwiązania wariantu społecznego. 

Droga S5 choć jawić się może jeszcze jako abstrakcja, ale ma kluczowe znaczenie dla przyszłości Iławy. Nie bez kozery i bez żadnej przesady przyrównuję tę inwestycję w swoim najnowszym filmie dokumentalnym poświęconym historii iławskiej kolei (właśnie dobiega końca jego montaż) do powstania pierwszej linii kolejowej w 1872 roku. 

Ta linia otworzyła przed miastem nowe, ogromne możliwości i otworzyła je na świat. W dzisiejszych czasach drogi ekspresowe i autostrady odgrywają tę samą rolę co niegdyś koleje. Pozwolić im się ominąć to pozwolić zepchnąć się na margines i zatrzasnąć na głucho szanse na rozwój w przyszłości.

O finansowanie nie musimy się martwić, jest zagwarantowane w kolejnej perspektywie finansowej Unii jako transeuropejski korytarz TEN-T. Musimy zatem dopilnować by trasa ta zaspokoiła do maksimum nasze potrzeby i ułatwiła uwolnienie potencjału gospodarczego mieszkańców Iławy i okolic, a do tego musimy mieć jak na tę drogę wjechać.

Dlatego z taką determinacją domagam się trzech węzłów dla Iławy z tym wschodnim na czele. Wierzę też w efekt synergii kolei i dróg, szansę na centra logistyczne i przeładunki intermodalne.

Musimy też myśleć o naszym miejscu na strategicznej mapie Polski. Powrót Wojska do Iławy stanie się mniej prawdopodobny gdy trasa pobiegnie wiele kilometrów na południe.

Oprócz S5 z uwagi na wykształcenie kierunkowe, tematykę pracy magisterskiej niosę na wybory postulaty reformy administracyjnej. Chcę utworzenia subregionów, a więc jednostek administracyjnych znacznie większych niż obecne słabe i niewydolne powiaty. Punktem wyjścia mogłyby być obecne okręgi senackie. Czyli jeden subregion powstały z fuzji 3-5 istniejących powiatów.

Praktyczne znaczenie dla Iławy? Z uwagi na położenie geograficzne, demografię, mnogość instytucji, rozwinięty handel, usługi, naturalnie byłaby predystynowana do roli stolicy takiej nowej struktury.

Większe subregiony to większe budżety, efektywniejszy zarząd np. szpitalami, drogami czy szkołami średnimi. Obecny system szpitali powiatowych nie radzących sobie organizacyjnie i finansowo z wyzwaniami współczesnej medycyny wymaga gruntownej przebudowy. W strukturach minimum 300tysiecznych trzeba postawić na jeden ze szpitali i dać mu dominującą rolę nad innymi.

Efekt skali pozwala obniżyć koszty operacyjne i ułatwić dostępność do droższych i bardziej wymagających sprzętowo i kadrowo usług medycznych.

W przypadku szkół średnich ścisła koordynacja ich rozwoju powinna również odbywać się w oparciu o współpracę Iławy, Ostródy, Działdowa i Nowego Miasta. Rzucony niegdyś podczas kampanii samorządowej postulat utworzenia w Iławie technikum Mechatronicznego miałby w takich okolicznościach znacznie dogodniejsze warunki na realizację.

Obiecuję w przeciągu 8-12 miesięcy od objęcia fotela Senatora, we współpracy ze specjalistami opracować projekt takiej ustawy.

Ostatnim moim zamysłem jest  utworzenie na bazie Parku Krajobrazowego Pojezierza Iławskiego Parku Narodowego jako, że atmosfera wokół idei zwiększania ilości parków narodowych w Polsce staje się coraz bardziej sprzyjająca. Korzystna jest również okoliczność braku parków narodowych na Warmii i Mazurach. 

Z jednej strony jest presja by wreszcie jakiś powstał z drugiej panująca niemoc wokół wcześniej rozważanych lokalizacji w Puszczy Piskiej czy na obszarze Wielkich Jezior otwiera okno szansy dla niespodziewanego, wcześniej nierozważanego w tym towarzystwie kandydata, np. tego położonego na terenie Pojezierza Iławskiego z bardzo cennymi rezerwatami Jeziora Jasnego i Gaudy na czele.

Na dziś to bardzo wstępny, dość luźny pomysł, ale z każdym dniem nabiera w mojej głowie konkretniejszych kształtów. Jako senator będę skutecznie inicjował debaty w tym zakresie, najlepiej organizowane w iławskich hotelach, kinie, sali widowiskowej, etc. zachęcał akademików, specjalistów z zakresu ochrony przyrody i turystki do poparcia tego pomysłu i bycia jego orędownikiem tak w Polsce jak w Świecie.

Dla samej Iławy zauważam szansę dla Wielkiej Żuławy w tym zakresie. Wobec fiaska jakiegokolwiek konsensusu w zakresie gospodarczego wykorzystania wyspy trzeba skierować się ku opcjom radykalnie "zielonym". Czy Wielka Żuława mogłaby być jednym z takich obszarów szczególnie chronionych w ramach Parku Narodowego Pojezierza Iławskiego? Rzecz warta z pewnością gruntownego przemyślenia. 

Jako senator będę skutecznie docierał do ministerstw i wielkich instytucji państwowych by podchwyciły ten pomysł i zaczęły mu sprzyjać. 

Podobnie myślę o swojej roli w zakresie lobbingu w Ministerstwie Sprawiedliwości odnośnie decyzji o budowie nowego iławskiego więzienia, w nowej, lepszej lokalizacji. Do tego jednak niezbędna jest współpraca samorządów i ich zdolności do dalekosiężnego strategicznego planowania, zarezerwowania już dziś gruntów pod te przedsięwzięcie.


Pozdrawiam serdecznie

Tomasz Kiejstut DĄBROWSKI

Kandydat do Senatu

Okręg 85

29.  PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ

  Jaki mają Państwo pomysł na rozwój przedsiębiorczości w takich małych miastach jak Iława?

Stymulacja przedsiębiorczości lokalnej to w dużej mierze zadanie dla samorządów. Najistotniejszym parametrem jest tutaj zagospodarowanie przestrzenne i zarządzanie gruntami komunalnymi. Przejrzysty układ terenów inwestycyjnych pod przemysł, usługi, handel wielkopowierzchniowy, rozrywkę, gastronomię, kluby. Wielki handel sieciowy powinien stopniowo być wypierany z centrum na obrzeża, tam gdzie powstanie obwodnica Iławy. Usługi, drobny handel powinny być kumulowane w ścisłym centrum, tworzyć strefy gwarne i pełne życia.

Atrakcyjna przestrzeń dla mieszkańców przyciąga tak turystów jak nowych osadników, ludzi z zewnątrz z kapitałem i świeżymi pomysłami. To oni będą tworzyć w dużej mierze nową jakość, nowe miejsca pracy. Aby tak się stało ta przestrzeń musi się stać przyjazna i przemyślana, nie wystarczy, że będzie czysta. Nuda i powtarzalność to nasz największy wróg.

Miasta muszą mieć na siebie pomysł tak zarządzać swoją marką, by przyciągać ludzi określonych, pożądanych przez siebie profesji. Problem Iławy to brak spójnej tożsamości i charakterystycznego skojarzenia. Nad tym trzeba mocno i konsekwentnie pracować i w tym zakresie czy jako senator i społecznik jestem zawsze gotowy do pomocy.



28.  LIKWIDACJA BRZYDKICH ZAPACHÓW

 Czy zostanie załatwiony problem brzydkiego zapachu zatruwającego życie mieszkańcom? Zjawisko to pojawia się regularnie, co roku, wraz z jesienią. Zatruwane są także strumienie i gleby.



Polskie przepisy odnośnie brzydkich zapachów są z pewnością niewystarczające. Będę jako senator zdecydowanie popierał projekty nowych, konkretnych zapisów, które będą stanowiły realny „bat” dla notorycznych śmierdzieli jak iławskie zakłady ziemniaczane. Wzorem mogą być tutaj przepisy kanadyjskie , które uchodzą w tej materii za najbardziej precyzyjne i doskonałe na świecie.


27.  DŁUGIE KOLEJKI DO SPECJALISTÓW

Co Pani/Pan chcą z tym zrobić? Czy płacenie lekarzom składek tylko przez osoby zdrowe nie mobilizowało by ich żeby ludzi wyleczyć, a tym samym chorym zostawałyby jakieś grosze na codzienne wydatki.

Ślepe pakowanie w ten system kolejnych miliardów nic nie da. Pieniądze są trwonione w wielu miejscach, wśród nich prym wiedzie powszechna i bezmyślna refundacja leków w oparciu o czystą kalkulację polityczną. Jeśli do puli leków 65+ dorzuca się takie leki jak antybiotyki czy inhibitory pompy protonowej to jasne, że nie może wystarczyć pieniędzy na najdroższe leki, często ratujące życie. Trzeba dokonać korekty tego programy tak pod kątem wieku (podnieść go do co najmniej 70 lat) i ograniczyć go do leków na choroby przewlekłe.

Kolejki do specjalistów i bardziej skomplikowanych usług medycznych pomoże zmienić reforma szpitalnictwa ściśle powiązana z proponowaną przeze mnie reformą administracyjną. Potrzebujemy rozwoju sieci szpitali subregionalnych obsługujących od 300.000 do 500.000 mieszkańców. Jeśli dziś nasz okręg 85 musi utrzymywać aż 5 lokalnych szpitali w ramach czterech małych i niewydolnych powiatów to wiadomo, że wydatkowanie pieniędzy będzie nieefektywne, a szpitale będą cierpieć na wieczne niedobory kadrowe i inwestycyjne.

Z tych 5 szpitali jeden powinien być tym zdecydowanie wiodącym i oferować usługi dla wszystkich 305.000 mieszkańców powiatów działdowskiego, iławskiego, nowomiejskiego i ostrodzkiego, które dziś są dostępne tylko w szpitalach wojewódzkich. Z moich obserwacji w Hiszpanii, gdzie mieszkałem kilka lat, taki system jest efektywny i zapewnia pacjentom szybki dostęp do ważnych dla nich usług medycznych.



26.  DROGA S5

Jakie są Pańskie poglądy na ten temat: blisko czy dalej od Iławy?

S5 to absolutny priorytet w mojej kampanii. Stoimy dziś w obliczu gigantycznego skandalu i masowego oszustwa w tej sprawie. Jestem zdeterminowany by tę sprawę rozwiązać i doprowadzić do ukarania osób uwikłanych okłamywanie opinii publicznej, prywatę, kumoterstwo i nieuczciwy lobbing.

Trasa ta powinna bezwzględnie obsługiwać Iławę otaczając ją ciasnym kołem zgodnym z rezerwą terenową gminy pod obwodnicę utrzymywaną od 40 lat. Jako senator będę dążyć do włączenia do dalszych analiz wariantu społecznego, który przybliża S5 najbliżej starej drogi krajowej nr 16, jest najmniej inwazyjny dla przyrody i zapewnia najmniej wyburzeń. Iława potrzebuje trzech węzłów w pobliżu największych iławskich osiedli (bo po drogach jeżdżą ludzie a nie zające). Bez węzłów w odpowiedniej ilości i lokalizacji ta trasa dla społeczności lokalnych będzie kompletnie bezużyteczna, a wręcz szkodliwa, bo wygeneruje dodatkowe korki na wąskich gardłach, dalekich dojazdach kiepskiej jakości drogami lokalnymi, do nielicznych węzłów oddalonych o kilkanaście kilometrów.

Korzyści płynące z bliskości takiej drogi są kolosalne. Szlaki handlowe budowały miasta i decydowały o ich rozwoju, bądź upadku. Przy drogach ekspresowych rosną centra logistyczne, badawczo-rozwojowe, zakłady przemysłowe, handel i usługi nastawione na obsługę zmotoryzowanych, dynamicznie rozwija się krótkoterminowa turystyka tzw. weekendowa. Każdy kilometr dojazdu bliżej lub dalej stwarza przewagę lub spycha na boczny tor.

Wystarczy prześledzić losy Iławy i Ostródy rozwijające się wzdłuż głównej magistrali kolejowej i porównać je do innych miejscowości, położonych z dala od tej trasy. Są te dwa trzydziestotysięczniki, a potem długo długo nic. To powinno dać jednoznaczną odpowiedź czy Iława może sobie pozwolić na zaprzepaszczenie szansy jaką jest S5. Jeśli ktoś twierdzi, że najmniej inwazyjny dla przyrody jest wariant W2, najbardziej na południe, bo jest „zielony” to się kompromituje i dowodzi, że nie ma żadnego pojęcia w tym temacie.

Prawda jest taka, że walka o wariant jak najbliżej Iławy i DK16 to jednocześnie walka o uratowanie Doliny Dolnej Drwęcy, Doliny Kakaju i rozległych lasów na zachód od Nowego Miasta Lubawskiego. Niszczy też kompletnie bez sensu kilkadziesiąt prężnych gospodarstw w gminie Lubawa i Nowe Miasto. Trudno mi zrozumieć, że ktoś może się deklarować jako miłośnik przyrody i gotowy jest zniszczyć całe kilometry wspaniałych, zacisznych terenów, który lubawski W2 zdewastuje w kolosalnym wręcz zakresie: 8km w obszarze, chronionego krajobrazu, na terenach zalewowych Drwęcy i ponad 600 metrów w obszarze Natura 2000 i to tylko na terenie powiatu iławskiego!

Obiektywnie te tereny są znacznie cenniejsze i bardziej zasługują na ochronę niż las położony między Wikielcem i Iławą. Linia kolejowa 353 i DK16 już stanowią cywilizacyjne rozcięcie przestrzeni. Wystarczy sobie odpowiedzieć na proste pytanie: czy lepiej rozwijać infrastrukturę drogową w oparciu już istniejące rozcięcie czy tworzyć zupełnie nowe, w całkowicie dziewiczym terenie, którego nie zakłóca dziś żaden dźwięk cywilizacji, poza odgłosami maszyn rolniczych w sezonach prac polowych. Dla każdego kto mieni się miłośnikiem przyrody powinno być to pytanie retoryczne.

Zresztą trzeba zauważyć, że inwestor celowo, z premedytacją w wariancie W1 dokonywał manipulacji by w najgorszym stopniu naruszał tę przestrzeń i wywoływał sprzeciw społeczny. Wariant społeczny ten problem koryguje, zmniejsza ingerencję w las o ponad 800 metrów i prowadzi trasę skrajem miasta i lasu, odchylając ja także od samej wsi Wikielec.

25.  WSPARCIE LUDZI NA WÓZKACH

Dużo uwagi przykłada się do osób z upośledzeniem umysłowym - mają codzienne zajęcia, warsztaty, a co z ludźmi na wózkach?

Walka z trzema schodami jest tutaj kluczowa. Po prostu trzeba szybko i efektywnie odpowiadać na zgłaszane przez niepełnosprawnych na wózkach bariery architektoniczne, wspierać pomysłu budowy nowych ramp i podjazdów. Warto też przyjrzeć się racjonalności inwestycji takich jak np. elektryczne windy-wyciągarki na perony w Iławie. Są drogie w utrzymaniu i wymagają stałej obsługi. Takich niepraktycznych rozwiązań jest więcej i trudno odnieśc wrażenie , że szkoda trwonić na nie publiczne pieniądze. Więcej sensu miałby specjalny przejazd prosto z budynku dworca przez tory chroniony specjalnymi szlabanami i automatycznym systemem elektronicznym, tak by podróżni na wózkach mogli radzić sobie sami co ma dla nich też ogromne znaczenie psychologiczne. Byłoby to z pewnością znacznie wygodniejsze dla osób na wózkach i sądzę, że również tańsze.


25.  POMOC SPOŁECZNA

Jakie są Pani/Pana poglądy dotyczące obecnej pomocy społecznej? Zwiększyć czy ograniczyć?

Globalnie ograniczać, adresować do naprawdę potrzebujących, a od beneficjentów więcej wymagać i ściśle ich kontrolować, tym bardziej, że dziś nie ma problemów z podejmowanie prostej pracy i kto pracować naprawdę chce zatrudnienia to je znajdzie. Źle adresowana opieka społeczna staje się zachętą do kontynuowania patologicznego stylu życia na koszt innych. Handel produktami żywnościowymi z banku żywności czy wygodne życie rodzin wielodzietnych z obojgiem zdrowych rodziców na permanentnym bezrobociu, czerpiących pełnymi garściami z 500+ (za chwilę 800+), dodatków opałowych, darów, paczek żywnościowych, etc. jest powszechne i po prostu niemoralne. Budzi to mój głęboki sprzeciw.


24.  EDUKACJA

Jak Pani/Pana zdaniem powinna wyglądać organizacja zajęć pozalekcyjnych np. w ferie, wakacje?

Większa autonomia szkół, która postuluje nasze ugrupowanie daje im możliwości swobodnego kształtowania relacji z rodzicami i odpowiadania na ich potrzeby. Program takich zajęć powinien być inicjowany przez szkoły i zatwierdzany przez rodziców.. To im powinno zależeć najbardziej na kreatywnym podejściu do sprawy. Jednak, żeby ten potencjał uwolnić i zachęcić tak szkoły jak i nauczycieli do rywalizacji o ucznia, musimy skończyć z kartą nauczyciela w obecnym kształcie. Ta obecnie obowiązująca urawniłowka odstrasza od pracy w oświacie najzdolniejszych. Tracą na tym i nauczyciele i uczniowie. O finansowaniu tego typu aktywności powinny decydować samorządy.


23.  KONTROLA URZĘDÓW ZAJMUJĄCYCH SIĘ OCHRONĄ ŚRODOWISKA

Czy i w jaki sposób może Pan jako poseł (Pani jako posłanka) wpłynąć na kontrolę urzędów zajmujących się ochroną środowiska, ekspertów wydających opinie na temat terenów chronionych?

Ochrona przyrody leży mi bardzo na sercu. Jako senator będę zabiegał by sprawą ogromnych nieprawidłowości związanych z przygotowaniami do budowy drogi ekspresowej S5 zajęły się odpowiednie instytucje od WIOŚ po Ministerstwo Środowiska. Będę ich silnie naciskał do wydania konkretnej opinii w tej bulwersującej sprawie. Będę w tych instytucjach częstym gościem i reagował na wszelkie doniesienia związane z naruszeniami związanymi ze ściekami, odpadami, generowaniem szkodliwych wyziewów. Jednocześnie będę lobbował w zakresie podjęcia tematu pierwszego Parku Narodowego na terenie Warmii i Mazur. Mam tu swojego kandydata z naszego terenu, tj. Park Krajobrazowy Pojezierza Iławskiego.


22.  PROMOCJA POLSKI ZA GRANICĄ I NASZEGO REGIONU W POLSCE

Co można zrobić, żeby więcej osób nas odwiedzało? Czy monitoruje Pani/Pan wyniki turystyki regionalnej czy Polski w ostatnich latach? Co pani/Pan sądzi o obecnej formie promocji?

Dzięki znajomości języka hiszpańskiego i doświadczeniom z kilkuletniego pobytu w Andaluzji będę namawiał samorządy naszej ziemi, które chcą rozwijać turystykę do korekty listy swoich miast partnerskich. Warto czerpać inspiracje z miejsca, które stanowi najchętniej odwiedzany przez turystów kraj świata.

Wg mojej wiedzy turystów w Iławie w ostatnim sezonie przybyło, co oczywiście cieszy. Problemem jest jednak długość sezonu i brak pomysłu wielu miejsc z naszego subregionu, z Iławą na czele, w jaki sposób się pozycjonować . Potrzeba postawić na jakąś niszę, festiwal (Ostróda dobrze to rozgrywa z reggae), dawać dużo przestrzeni lokalnym artystom, zachęcać inwestorów do tworzenia wysokiej jakości architektury, koncentrować gastronomię i usługi turystyczne na zwartych obszarach tworząc efekt skali, wydłużając tym samym sezon.

Obecna promocja jest sztampowa, powtarza zgrane klisze, nie tworzy unikalności produktu, który może stanowić Pojezierze Iławskie. Jeśli rozwija się pojęcie „Mazury Zachodnie” to trzeba być w tym konsekwentnym. Niestety wielu ludzi wciąż żyje na mitycznym „Powiślu’, które jako marka turystyczna nie znaczy nic. Taki chaos informacyjny z pewnością nie sprzyja spójnej promocji tak Iławy jak i jej bardzo urokliwych okolic.

Trzeba zdecydować się czy idziemy w stronę niepohamowanego rozwoju sportów wodnych, także te oparte o wielkie i głośne silniki jak Pojezierze Mazurskie, czy wolimy szukać swojej niszy jako raju dla żeglarzy gdzie skutery i wielkie motorówki nie są mile widziane.

Skłaniam się ku opcji całkowitego zakazu poruszania się łodziami silnikowymi powyżej 5KM na północ od Siemian. Tworzenie stref chronionego krajobrazu z pewnością będzie wzmacniało turystyczną markę naszej części regionu i temu jako senator będę z pełną mocą sprzyjał.



21.  KULTURA W PROGRESIE CZY W REGRESIE

Jakie jest Pani/Pana spojrzenie na tę sferę?

Kultura to żywe i nieposkromione zjawisko. Nasz ogromny i skomplikowany świat daje nam nieskończenie wiele możliwości na wyrażanie siebie. Pytanie jak z tych możliwości korzystamy. Jeśli spojrzymy na wiele miast naszego regionu to wciąż brakuje ich włodarzom odwagi na rozwijanie małej architektury, murali w oparciu o sztukę nowoczesną i odważne projekty, co w krajach zachodnich jest codziennością.

Lokalnych artystów trzeba wspierać zwłaszcza tych co przełamują główne nurty i wyznaczają własne ścieżki. Jako senator będę mecenasem dla takich twórców, których sposób wyrazu uznam za szczególnie interesujący i na pewno będę namawiał do takiego wsparcia innych


20.  ROZLICZANIE URZĘDNIKÓW Z ICH BŁĘDÓW

jak to powinno wyglądać z Pani/Pana strony?


Odpowiedzialność służbowa i karna urzędników za błędy, które narażają obywateli na straty w praktyce w III RP nie istnieje i trzeba to jak najszybciej zmienić. Urzędnicy skarbowi, którzy zniszczyli „Optimusa” Romana Kluski pozostali bezkarni, a powinni byli trafić na długie lata do więzienia. Jako senator będę gorącym orędownikiem wszelkich propozycji mających na celu zaostrzenie prawa w tej materii.



19.  DOSTĘP DO KULTURY WYSOKIEJ

Ludzie w regionach oddalonych od dużych miast napotykają na trudności w dostępie do tak zwanej kultury wyższej, takiej jak muzyka klasyczna, teatry, opera, wystawy sztuki czy nauka. Wydaje się, że byłoby to korzystne, gdyby można było zorganizować darmowe wyjazdy do większych miast, a nawet do stolicy, aby można było wziąć udział w takich wydarzeniach kulturalnych. Tego rodzaju wyjazdy mogłyby odbywać się przy użyciu pociągów i autobusów, przy niewielkich opłatach, ponieważ nie wszyscy mieszkańcy mają stabilną emeryturę ani dobrze płatną pracę. Prosiłabym o rozważenie możliwości zorganizowania takich wyjazdów dla zainteresowanych kilka razy w roku.

W dzisiejszych czasach dostęp do kultury wysokiej nie jest wielkim problemem. To indywidualna kwestia wrażliwości i potrzeb i też w takim zakresie powinna być zaspokajana. Już dziś wiele instytucji, fundacji organizuje wyjazdy i negocjuje zniżki dla biedniejszych uczestników. Jestem tu gotowy życzliwie odpowiadać na konkretne zapotrzebowanie i wspierać inicjatywy, które organizują takie zbiorowe wyjazdy do teatrów czy na koncerty. Nie jest to jednak zagadnienie, które powinno być stale finansowane przez instytucje budżetowe.


18.  PUBLICZNY TELESKOP

Proszę o stworzenie punktu obserwacji nieba nocą. Z dobrym teleskopem dostępnym publicznie. Kiedyś coś takiego budowano w miastach dla uczniów. Teleskop żeby można było podłączyć do komputeta, robić zdjęcia i korzystać z programów astronomicznych.

Jest inicjatywa, ludzie chętni podjąć się organizacji i konkretny pomysł, wskazane miejsce, to oczywiście, że jestem na tak. Jako senator chętnie pomogę skontaktować się z instytucjami, np. z Torunia czy Olsztyna, które w takich sprawach mają doświadczenie i mogą udzielić wsparcia. To jednak pytanie bardziej do samorządów o udostępnienie odpowiedniego miejsca i gotowość do zakupu, a potem stałego utrzymywania i konserwacji teleskopu.




17.  TANIE WI-FI

Jeśli udałoby się zapewnić tanie i dostępne Wi-Fi w całej Iławie, wielu mieszkańców mogłoby zaoszczędzić na abonamentach internetowych. Taka instalacja nie jest droga, a koszty będą niewielkie albo szybko się zwrócą. Dodatkowo, miasto mogłoby przekazywać bezpłatne komunikaty i informacje do abonentów. To przyniosłoby same korzyści.

Ograniczone strefy darmowego, miejskiego wi-fi to dobry pomysł. Jeśli chodzi o pokrywanie nimi całych miast to jestem sceptyczny. Pozostaje też problem interesu prawnego firm, które zainwestowały w infrastrukturę telekomunikacyjną i dostarczają Internet komercyjnie. Samorządy powinny bardziej skupić się na łataniu dziur bez dostępu do szybkiego Internetu, inwestować w światłowody tam gdzie po prostu mieszkańcy skazani są wciąż na drogi, powolny i niewydolny Internet z sieci komórkowych czy radiowych. Resztę niech załatwi wolny rynek i rywalizacja dostawców Internetu.



16.  WIĘCEJ RYB W JEZIORAKU

Zadbać o Jeziorak żeby było więcej ryb.

Obecny monopol gospodarstwa rybackiego na połowy na Jezioraku trzeba po prostu znieść. Środowiska wędkarzy są od lat sfrustrowane całkowitym brakiem transparentności tej instytucji eksploatującej zasoby rybne bez żadnej realnej kontroli społecznej. Dane o wielkości połowów, gatunków odławianych ryb, poziomie zarybiania, technik połowów (jakie sieci, o jakich oczkach i wielkościach, gdzie i kiedy są rozstawiane) muszą być jawne, łatwo dostępne w Internecie dla opinii publicznej.

Samorządy poprzez niezależnych ekspertów powinny mieć prawo na podstawie tych danych, ustanawiać limity połowowe i mieć skuteczne narzędzia prawne do ich egzekwowania.



15.  KOLEJKI DO PRZYCHODNI

Po wprowadzeniu e-recept problem kolejek w przychodniach nie jest już tak powszechny i dokuczliwy jak przed i w trakcie pandemii. I piszę to z pełną odpowiedzialnością jako Przedstawiciel Medyczny doskonale w tej problematyce zorientowany. Kluczowe znaczenie ma tutaj sam sposób wewnętrznej organizacji przychodni, jej zasoby kadrowe i rozdzielanie kompetencji . W okresach nasilenia infekcji oczywiście ten problem jest mocniej odczuwalny. Promowanie w przychodniach by jak najszybciej wdrażały system rejestracji pacjentów przez Internet np. za pomocą konta pacjenta w profilu zaufanym, to słuszny kierunek i jak najbardziej takim pomysłom sprzyjam.



14. PARK NA WYSPIE

W mieście brakuje naturalnego parku dla mieszkańców. Wszystkie przestrzenie są zabudowywane. Taki park można zrobić na wyspie Wielka Żuława. Dopełnieniem byłaby oranżeria i ogród botaniczny. Te mogą być płatne ale jedno wejście na pół roku, dla każdego mieszkańca, bez opłat. Park bez betonowych ścieżek. Żeby można było odwiedzać park w zimę, trzeba przywrócić most. Bardzo skromna infrastruktura, w lato plaża na brzegu, napoje. Może duże akwarium z miejscowymi rybami.

Jest mi coraz bliższa idea radykalnie „zielonej” przyszłości dla Wielkiej Żuławy. Obecne status quo, które jest utrzymywane po prostu szkodzi społeczności lokalnej, która z tego cudu natury nie czerpie żadnych pożytków. Skoro przez lata torpedowano wszelkie pomysły gospodarczego podejścia do Wielkiej Żuławy to trzeba zakomunikować wąskiej grupie beneficjentów, którzy w pewnym sensie się na wyspie uwłaszczyli, że opcja radykalnie ekologiczna oznaczać będzie również pewnego dnia koniec ich działalności w tamtym miejscu.

To temat trudny, ale trzeba go tutaj poruszyć niż snuć znowu luźne i jałowe pomysły, z których nic nie wyniknie. Park, oranżeria, akwarium, a nawet zamknięty ekosystem z drapieżnikami, a ‘la Jurassic Park, rezerwat biosfery. Potencjalnych możliwości w ramach „zielonych” pomysłów na Wielką Żuławę jest mnóstwo, jednak zanim się one otworzą trzeba będzie przełamać obecny klincz i dojść do porozumienia z obecnymi właścicielami i dzierżawcami na Wyspie. Jako senator jestem gotów w tym procesie aktywnie uczestniczyć.




13. TARGI GIER KOMPUTEROWYCH 

Małe targi gier komputerowych gdzie można wypróbować nowy sprzęt i gry..

Piękna idea i warta wspierania i możecie tu na mnie liczyć. Osobiście najbliższe mi są pomysły imprez w kierunku retrogamingu w oparciu o komputery Atari, Amiga, Commodore, konsole PS1, PS2, Gameboya, Nintendo i wiele innych. Oczywiście w ramach takiej imprezy mogą też zorganizować pchli targ całkiem współczesnych gier oferowany przez miejscowych graczy. Do tego obowiązkowy turniej gier. Ja bym na przykład z dziką radością zagrał joystickami w Sensible Soccer tylko kto dzisiaj jeszcze dysponuje sprawną Amigą?



12. SKUP OPAKOWAŃ 

Wprowadzenie skupu opakowań różnego pochodzenia - butelki zwrotne (bez obowiązku okazania paragonu), butelki typu pet oraz inne szklane, papier, karton itp.

Pomysłów na rozwiązania systemowe jest wiele, diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach. Z pewnością będziemy z czasem skazani na płacenie kaucji za wszystkie opakowania, nie tylko szklane. Jeśli za tym pójdzie efektywny system ich odbioru i odzyskiwania tych pieniędzy, to bardzo takie pomysły popieram. Musimy się jednak liczyć, że to znacząco podniesie koszty operacyjne sieci handlowych. Masowe wdrożenie takiego systemu to by była potężna rewolucja, a przecież dopiero co przeżyliśmy rewolucję śmieciową. Sieci handlowe stałyby się odbiorcami śmieci w masowych ilościach. Trudno to sobie wyobrazić. Trzeba wypracować efektywny system skupu surowców wtórnych jak najprostszy i najbardziej przyjazny dla ludzi, nie wymagający paragonów. Jak by to miało konkretnie wyglądać? Niech się wypowiadają mądrzejsi ode mnie. Są postulaty, to będą i pomysły i z czasem skuteczne rozwiązania. Jestem na to otwarty.



11. STRZELNICA 

 Już były zbierane podpisy pod listem do władz w sprawie budowy strzelnicy dla mieszkańców. I co? A może ktoś potrafi załatwić żeby wojsko przyjeżdżało w soboty na strzelnicę w lesie i organizowało bezpłatne strzelanie dla wszystkich?

Takie programy już są rozwijane i w czasach kiedy będzie się zwiększał nacisk na powszechne szkolenia wojskowe, będzie o to na pewno coraz łatwiej. Jestem do tego jak najbardziej pozytywnie nastawiony i wręcz będę w Senacie tym parlamentarzystą, który będzie głosował za przywróceniem powszechnej służby wojskowej i zwiększeniem nakładów na szkolenia obrony cywilnej.



11. TANIE ZAKUPY DLA SENIORÓW Z DOWOZEM

 Może uda się zorganizowanie zakupów dla naszych seniorów, wraz z dostawą, tak aby były one kosztowo oszczędne, a jednocześnie gwarantujące świeże i dobrze wybrane owoce, warzywa oraz wędliny, podobnie jak dostawa pizzy, lecz w przystępnej cenie? Z tych tańszych sklepów czy może z hurtowni?  Jak ktoś jest młody ale chory i samotny to też by skorzystał.

To zadanie dla fundacji i organizacji pozarządowych. Jest zdiagnozowana potrzeba lokalna i ja na nią chętnie życzliwie odpowiem, ale jako osoba prywatna, a nie przyszły (mam nadzieję) senator. To nie jest w mojej ocenie obszar do realizowania w ramach kompetencji instytucji budżetowych.


10. SZKOŁA ANGIELSKIEGO

Czy można zrobić szkołę angielskiego czy jakieś zajęcia, żeby były tylko konwersacje, a nie dużo teorii? Są szkoły prywatne ale nie każdego na to stać. W szkołach średnich angielskiego jest mało, a konwersacji jeszcze mniej. Można zatrudnić kilku native speakerów i robić zajęcia codziennie, na pewno wiele osób by skorzystało.

Nie ma dziś żadnego problemu do nauki języków dla chętnych. Są w Internecie setki świetnych kanałów, z których można się uczyć za darmo ile dusza zapragnie od pasjonatów, native speakerów, najróżniejszymi metodami. Nie widzę w tym obszarze absolutnie powodu do angażowania pieniędzy podatników ponad to co już jest wydawane w ramach powszechnego systemu oświaty.



9. HALA TARGOWA W IŁAWIE

W Iławie jest targ ale bez dachu. W zimę niewiele osób tam handluje. Czy można zrobić halę targową? Nawet taką jak w Bratianie ? Żeby można było zawsze kupić coś od rolnika, rzemieślnika, zaczynających sprzedawców.

Ok. 3 lata temu byłem w Iławie pierwszą osobą, która w prasie podjęła ten temat. Jestem gorącym orędownikiem takiej zadaszonej hali, klimatyzowanej i ogrzewanej z rozległym parkingiem (najlepiej podziemnym) tak w Iławie jak każdym innym mieście powiatowym w Polsce. Obiekt taki powinien być dedykowany tylko i wyłącznie produktom spożywczym i w pierwszej kolejności dostępny dla lokalnych producentów (z całego powiatu). Inspiracją dla mnie są podobne hale w Hiszpanii i innych krajach śródziemnomorskich. Są one zlokalizowane w ścisłych centrach miast i stanowią fantastyczną alternatywę dla handlu wielkopowierzchniowego.

Budowę takich obiektów powinno mogłoby współfinansować Państwo w ramach wielkiego ogólnopolskiego funduszu, tworzyć ramy prawne, wzory umów publiczno-prywatnych, wg których samorządy mogłyby się podejmować takiego kosztownego zadania, w ramach pewnego wypracowanego i sprawdzonego już schematu. Takie obiekty mają ogromne znaczenie dla tak ochrony lokalnych wytwórców i drobnego handlu, jak przy budowaniu więzi lokalnych. Dają szansę niemal komfortowego robienia zakupów jak w supermarketach. To bardzo cenna i potrzebna inicjatywa, której jako senator będę sprzyjał i słowem i czynem


8. AUTOMATY DO ROZMIENIANIA GOTÓWKI

Jest coraz większy problem z płatnościami gotówką za małe zakupy w Iławie. Bankomaty nie dają małych nominałów, nie ma gdzie rozmieniać pieniędzy, w sklepach narzekają że chcą drobne. Ten problem zawsze był ale staje się coraz większy. Należy postawić w Iławie maszyny do rozmieniania pieniędzy. W Anglii takie maszyny do rozmieniania stoją w centrach handlowych, w Niemczech w marketach. Trzeba w Iławie postawić pięć czy dziesięć takich automatów. Na pewno jedna czy dwie powinny być za darmo, sfinansować to powinien NBP albo banki, jeśli nie chcą rozmieniać pieniędzy ludziom.

Czy Pan/Pani załatwi ten problem?

To część szerszego problemu wypierania gotówki z obiegu i zastępowania go pieniądzem elektronicznym. Jako senator z ramienia partii Wolnościowcy będę temu ze wszystkich sił się sprzeciwiał. Problem braków bilonu można próbować rozwiązywać systemowo nakładając np. na NBP i inne banki obowiązek instalowania takich maszyn dostępnych 24h tak jak bankomaty. Wszystko sprowadza się do kosztów takiej operacji i na kogo na końcu zostaną one przerzucone. Nie jest to z pewnością temat do załatwiania przez władze lokalne, a doraźnie przez podmioty gospodarcze. Już dziś to robią myjnie samochodowe czy salony gier.

Można też wprowadzić pewien system zachęt dla skarbonkowych ciułaczy, żeby nie przetrzymywali ogromnych ilości bilonu poza obiegiem w nieskończoność, np. poprzez instalowanie wpłatomatów bilonu, które będą w jakiś sposób dodatkowo premiować tych, którzy będą takie maszyny zasilać dużą ilością najbardziej poszukiwanych na rynku monet , a więc 2 i 5 złotówek.



7. KURSY I WYPOŻYCZALNIA SPRZĘTU DO NURKOWANIA I LATANIA DLA MNIEJ ZAMOŻNYCH

Czy można zrobić kursy i wypożyczalnie sprzętu do nurkowania i paralotni dla biedniejszych ludzi? To samo z żaglówkami. Czy nie można zrobić żeby dzieci z uboższych rodzin też mogły pływać na żaglówkach?

Kolejne zadanie typowo dla tzw. trzeciego sektora. Paralotnie i nurkowanie to nie jest tanie hobby i jeśli kogoś na nie nie stać musi poszukać innej pasji, albo zwyczajnie na nią zarobić. Nie widzę powodu, żeby tego typu aktywności jakoś systemowo finansować z pieniędzy publicznych. Są prywatne podmioty, które mogą mieć darmową pulę takich usług, np. w ramach promocji. Istnieją też systemy stypendialne dla obiecujących sportowców. Kto się tymi sportami naprawdę pasjonuje znajdzie sposób, żeby te marzenia zrealizować. Dla kogoś kto chciałby się przelecieć paralotnią albo ponurkować rekreacyjnie z pewnością nie powinien dokładać się podatnik.


6. SPALANIE ODPADÓW W DOMACH

Jaki Pan/Pani ma sposób, pomysł na walkę z patologiczną sytuacją ze spalaniem śmieci? Byłem w wielu domach, cały przekrój. Od tzw. "Patologii" po Nowobogackich, zauważyłem jedno. Czy to na górce węgla w piwnicy, czy też na pociętych meblach biurowych (sic!) widziałem opakowania po serze, PAMPERSY, czy butelki po mleku zgniecione. W okresie grzewczym nie ma jak oddychać.

/Adam

Samorządy rozwiązują to na różne sposoby metodami kija i marchewki. Kontrole podejrzanych kominów dronami były już realizowane w Iławie, nie wiem jednak z jakim skutkiem. Z pewnością lepiej jednak zapobiegać promując programy dofinansowań na wymianę ogrzewania i zachęcając do tego mieszkańców. Każdy jednak obszar ma swoją specyfikę i możliwości finansowe. Jest czymś z gruntu złym wikłanie mieszkańców w imię ekologii w sposoby ogrzewania domów, których nie będą w stanie udźwignąć finansowo, np. wymuszając na nich wymianę pieca na drewno na piec gazowy. Palących śmieciami trzeba bardzo surowo karać. Gęsto zabudowane osiedla domków jednorodzinnych w mroźne, bezwietrzne dni borykają się z bardzo niską jakością powietrza i temu trzeba się mocno przeciwstawiać. Warto rozwijać miejskie sieci ciepłownicze i będę wspierał wszelkie pomysły, które będą znosiły bariery w tym obszarze.


5. DZIURY W DROGACH

Na drogach wszędzie są dziury, nawet na tych małych. Sytuacja drogowa jest gorsza niż w dawnych czasach. Jak nie da się zrobić porządnych dróg, to chociaż można je lepiej naprawiać. Wylewanie asfaltu i grysu po zimie nie działa tak dobrze. Na pewno da się to zrobić lepiej. Można kupić maszynę, która jeździ i naprawia drobne dziury na bieżąco. Nie należy zabierać podatków do Warszawy, jeśli w gminie są dziury na drodze i brakuje pieniędzy. Jeśli nie można zrobić dróg za te podatki, to przynajmniej należy je odpowiednio naprawiać!

Które, konkretne, drogi będą poprawnie łatane? Jakie środki Pan/Pani zorganizuje i ile czasu swojego/asystentów poświęci na wsparcie tego projektu?

Technika łatania dziur pozostaje w gestii samorządów i z tego mieszkańcy będą m.in. je rozliczać w najbliższych wyborach. Z pewnością warte są popierania pomysły zakupu przez samorządy własnych maszyn i zatrudniania ekip łatających drogi na stałe, które działają w ruchu ciągłym niczym ekipy remontowe w wielkich hotelach. Precedensy w Polsce już były (gmina Brańsk).

Przetargi są kłopotliwe i czasochłonne, a układy na linii lokalne firmy – władze samorządowe często mętne i oparte na układzie towarzyskim (Więcławski z serialu „Ranczo” się kłania). Jako senator nie będę miał w tej sprawie żadnej sprawczości, a co najwyżej mogę wspierać rządowe programy finansowania dróg lokalnych. Takie programy jak „schetynówki” czy RFRD są z pewnością potrzebne, należy jedynie pilnować by nie były narzędziem politycznego nacisku władzy centralnej na władze lokalne.



4. KLUB MUZYCZNY Z BROWAREM RZEMIEŚLNICZYM

Czy pomożesz zrobić w Iławie miejsce gdzie można posłuchać ciekawej muzyki w różnych stylach, czasem potańczyć, napić się piwa i coś prostego zjeść? Chodzi o zwykły klub – pozyskanie na to grantów. W Iławie nic takiego nie może się utrzymać bo ludzie nie mają pieniędzy. Może to być połączone z browarem rzemieślniczym żeby ludzie mieli też tutaj pracę.

Osobiście uwielbiam duży browar rzemieślniczy „Warmia” nad Łyną w Olsztynie i rad bym był gdyby podobny przybytek pojawił się w Iławie czy Ostródzie. To jednak zadanie dla prywatnego przedsiębiorcy, a nie senatora. I to do sektora prywatnego należy kierować ten postulat. Ktoś kto ma kapitał, pomysł i determinację z pewnością sobie z tym poradzi bez polityków.


3. ZDROWIE, SEKWENSER DNA I SZTUCZNA INTELIGENCJA

Okoliczna służba zdrowia nie jest dostatecznie przygotowana do pełnienia roli profilaktycznej i rozwoju medycyny spersonalizowanej. Zwłaszcza w zakresie genomiki. Pacjenci są często źle i zbyt późno diagnozowani. Jak już wiemy diagnozy stawiane przy pomocy sztucznej inteligencji są często trafniejsze niż te, pochodzące od przeciętnych lekarzy.

Czy wesprze Pan/Pani projekt zakupu sekwensera DNA dla Iławy?  

Będąc w Warszawie w Senacie, będąc bliżej różnego rodzaju decyzji o nowych programach i finansowania i będę się natychmiast dzielił tą wiedzą z przedstawicielstwami lokalnymi. Nowoczesne wyposażenie placówek zdrowotnych, przede wszystkim szpitali, to jeden z moich priorytetów. Jednak drogi , supernowoczesny sprzęt wymaga odpowiedniego finansowania, a mogą temu sprostać tylko duże samorządy, najlepiej powstałe po reformie administracyjnej nowe powiaty subregionalne. Nie chodzi o to, żeby kupować superskomplikowany sprzęt do placówki, która może być do tego merytorycznie nieprzygotowana. Chciałbym żeby szpital iławski był w takiej kondycji, by mógł sam wychodzić z tego typu inicjatywami i liczyć na skuteczne dofinansowanie.

Czy wesprze Pan/Pani projekt  rozwoju diagnostyki za pomocą sztucznej inteligencji, obsługiwanej poza tradycyjnym systemem służby zdrowia, dostępnej szybko i dla każdego?

Rewolucja przemysłowa 4.0 puka do naszych drzwi. Powtarzam: jestem za dużym, subregionalnym szpitalem, który będzie stanowił też ponadlokalne skupisko medycznych elit i ośrodek naukowo-badawczy i zatrudniał ludzi, którzy będą na bieżąco z najnowszymi trendami w medycynie. Wtedy będę spokojny, że lokalna służba zdrowia nie pozostaje w tyle, czegokolwiek by te nowe rozwiązania dotyczyły

Jakie środki Pan/Pani zorganizuje i ile czasu swojego/asystentów poświęci na wsparcie tego projektu?

Na dziś jestem tylko kandydatem na senatora. To mój debiut w wyborach parlamentarnych. Wykorzystam przysługujący mi budżet na biuro senatorskie i człowieka, którego tam zatrudnię efektywnie i z rozmysłem i na tę i na wiele innych spraw. Będę reagował na bieżąco na napływające do mnie sprawy, zachowując kolejność zgodną z kolejnością ich wpływu.


2. EKOLOGIA I REKREACJA

Lasy w okolicy Iławy, w obecnym kształcie są tzw. lasem gospodarczym. W takim lesie nacisk kładzie się na pozyskanie drewna, ze szkodą dla ekosystemów, krajobrazu i dla okolicznych mieszkańców. Proponujemy wprowadzenie obszarów ochronnych gdzie organizmy będą się swobodnie rozwijać przez stulecia i gdzie ludzie mogą wypoczywać wśród prawdziwego lasu. Chodzi o zaprzestanie wycinek na niewielkich obszarach lasu.

Czy wesprze Pan/Pani projekt wprowadzenia w okolicznych lasach?:

Jakie środki Pan/Pani zorganizuje i ile czasu swojego/asystentów poświęci na wsparcie tego projektu?

To są bardzo ciekawe inicjatywy i mojego punktu widzenia bardzo potrzebne. Z pewnością łączą się w mocnym stopniu z moją ambitną wizją utworzenia Parku Narodowego Pojezierza Iławskiego. Wycinkę lasów należy bezwzględnie ograniczać, stale powiększać obszary pod ścisłą ochroną i wolną od wycinki. Obecnie prowadzoną gospodarkę zasobami leśnymi należy ocenić bardzo krytycznie i dążyć do tego by nie opierać lokalnej gospodarki przede wszystkim na przemyśle drzewnym. Ta branża powinna stopniowo i nieubłaganie być coraz mniej ważną w strukturze gospodarki naszego subregionu, bo po pierwsze napędza nadmierną eksploatację zasobów naturalnych, a po drugie pogrąża lokalny rynek pracy w stagnacji. To branża tak czy owak o niskiej marży i wartości dodanej i w bogacącym się polskim społeczeństwie nie ma w tej skali przyszłości. To da szansę polskim lasom na naturalne zestarzenie się i urozmaicenie ekosystemów.




1. NOWOCZESNA EDUKACJA PRAKTYCZNA

Czy pomoże Pan/Pani w stworzeniu w Iławie możliwości rozwoju dla ludzi, poprzez wsparcie nowoczesnej edukacji praktycznej?

Jakie środki Pan/Pani zorganizuje i ile czasu swojego/asystentów poświęci na wsparcie tego projektu?



Jako Senator będę angażował się w projekty kompleksowej reformy edukacji , która nas i tak czeka prędzej czy później. Bliskie są mi wzorce skandynawskie, przede wszystkim te rodem z Finlandii, gdzie daje się uczniom dużo swobody, a owocuje to wspaniałymi wynikami, a fińska gospodarka należy do najbardziej innowacyjnych na świecie. Polskie programy są przeładowane, niepraktyczne, oderwane od realiów błyskawicznie zmieniającego się świata. Nie ceni się w nich kreatywności i tresuje w kulcie bezproduktywnie stresujących testów, wymagających kumulacji ogromnej ilości danych bez ich analizy. Pomysłów na edukację jest wiele i nasza partia Wolnościowcy w tym zakresie ma bardzo wiele do zaproponowania. Bon edukacyjny, rezygnacja z karty nauczyciela, rezygnacja z podstawy programowej. Programy nauczania powinny być ustalane, tak jak w wielu innych krajach europejskich, i realizowane w ramach regionów – województw. To rodzice powinni mieć największy wpływ na kształt szkoły i śmiało artykułować oczekiwania wobec tego jak i czego ma uczyć ich dzieci. Edukację praktyczną rozumiem tak, że w szkole uczą dzieci jak zakładać konto, wypełniać zeznanie podatkowe, jak wynająć mieszkanie, na co uważać przy podpisywaniu umów.